21.12.2015
I Tobie się uda... Przekonywała Olga Ciężkowska, nasza absolwentka
Dziś w ramach spotkań z ciekawym człowiekiem naszą szkołę odwiedziła niegdysiejsza jej absolwentka, obecnie już Pani inżynier, Olga Ciężkowska-Goryl. W liceum nic nie zapowiadało, by jej kariera potoczyła się w tę stronę, choć przekora i upór zawsze charakteryzowały tę dążącą do celu drobną nastolatkę. Będąc w klasie humanistycznej zdawała na maturze rozszerzoną fizykę i biologię. I choć medycyna nie wypaliła, Olga zapała uczuciem do energetyki. W ekspresowym tempie, zdając egzamin inżynierski, znalazła się na jednej z prestiżowych uczelni francuskich, gdzie wraz ze swoim obecnym mężem zgłębiała tajniki elektrowni atomowych. Nic by się nie udało, gdyby nie wspomniane już wcześniej upór i przekora. Miast przykładnie uczyć się tylko i uczyć, Olga podczas studiów zaangażowała się w działalność koła naukowego, a także akcje charytatywne. To poszerzyło jej zainteresowania i rozwinęło kontakty, czego finałem była możliwość skorzystania ze stypendium rządu francuskiego. Język, język i język… angielski pomógł jej na studiach, ale to francuskiego musiała się nauczyć, by móc we Francji zostać i pracować. Dziś jest uznaną Panią inżynier nadzorującą zespół obsługujący jeden z reaktorów w Chooz (Francja), co nie jest wcale końcem świata, bo to tylko godzinka drogi od filiżanki najpyszniejszej czekolady świata w Brukseli, czy książęcego ogrodu w Luksemburgu….
Nikt nie powiedział, że następny nie będziesz Ty.
Anna Dudek