1.10.2019

Językowe wyzwanie w Krakowie- „wyprawa” na Europejski Dzień Języków

 W tym roku Europejski Dzień Języków odbył się w Krakowie w sobotę 28 września. Zorganizowana została gra miejska, w trakcie której uczestnicy odwiedzili sześć instytutów, w których czekały na nich różne zadania. Za poprawne wykonanie dostawali oni pieczątki. Dwie uczennice z naszego Liceum: Weronika Błażusiak i Julia Zborowska ,pod opieką nauczycielki języka angielskiego- Pani Anetty Michałczak, zdecydowały się wziąć udział w tym wyzwaniu. Po około dwóch godzinach dojechałyśmy na miejsce. Na początku odwiedziłyśmy British Concoil. Następnie udałyśmy się do Instytutu Goethego, Instytutu Austriackiego i Włoskiego. Na koniec poszłyśmy do Instytutu Hiszpańskiego. W każdym odwiedzonym przez nas miejscu poznałyśmy siedem bardzo interesujących faktów o danym kraju, które musiałyśmy zapamiętać, żeby móc dostać nagrodę . Czekały tam na nas również zadania- śpiewałyśmy chóralnie znaną polską kołysankę oraz wykonywałyśmy jeden samochód, który potem fotografowała znana niemiecka fotograf. W każdym z instytutów miałyśmy również wyjątkową okazję rozmawiać z native spikerami. Ideą tej gry jest poznanie ludzi, jedzenia oraz miejsc charakterystycznych dla danego kraju w trakcie wspólnej zabawy. Spędziłyśmy czas w fantastyczny sposób i już nie możemy doczekać się następnej edycji tej gry. Nauczyłyśmy się dzięki temu jednej rzeczy- im większą ilością języków władasz, tym dalej zajdziesz.

This year’s celebration of the European Day of Languages took place last Saturday (28 Sep.) in Kraków. It was a city quest whose main aim was to visit all 6 language institutes, perform some tasks and collect stamps to get a reward. Two girls from our school: Weronika Błażusiak and Julia Zborowska, decided to take up a challenge. We didn’t really know what to expect. Julia, who had returned from a trip the day before, did not look too excited when we saw her on the bus. She was extremely tired and in a desperate need for sleep. Soon however, we arrived at our first destination, which was British Council. Following was Goethe Institute, then Austrian Institute, Italian and finally the Spanish one. There were three attractions at every place: a task, a meeting and 7 interesting facts. Firstly, we had to explore the place and learn some facts, then we had a nice talk with a native speaker and finally there was some kind of performance-based task, e.g. singing in a choir or producing a racing car advert. The whole idea of the quest was, in fact, not to show off but rather find out about the people, the places, the food of a specific country and what follows learn by doing things in a funny and exciting way. We really had a fabulous time and look forward to the next one. The event was funny, entertaining and very informative. We have definitely learnt one thing – the more languages you speak, the further you will get.

Dieses Jahr wurde Europäischer Tag der Sprachen am 28. September in Kraków gefeiert. Es ist zu diesem Anlass ein Spiel organisiert worden: man musste alle 6 Sprachzentren besuchen, um dort verschiedene Aufgaben zu lösen und dadurch die Stempel zu sammeln. Damit könnten die Teilnehmer das Preis gewinnen. Zwei Mädchen von unserer Schule: Weronika Błażusiak und Julia Zborowska haben diese Herausforderung angenommen. Wir wüssten nicht, was wir erwarten sollten. Julia, die gerade von der Klassenreise zurückgekehrt war, sah sehr müde und nicht wirklich begeistert aus, als wir sie im Bus getroffen haben. Dennoch bald erreichten wir unser Ziel: British Council. Danach war Goethe Institut, Österreiches Institut, Italienisches und Spanisches. Es gab drei Aufgaben an jedem Ort, anschließend ein Gespräch mit einem Muttersprachler und die Jagd auf sieben Karten mit interessanten Tatsachen, die man an den Wänden und Türen geklebt hatte. Am allerersten mussten wir das Gebäude des Instituts kennenlernen, dann die richtige Sprache sprechen und ein bisschen schauspielen. Zum Beispiel sangen wir im Chor, tanzten Wiener Walzer, bereiteten ein Werbung von einem Rennwagen vor und sprachen mit einem Dieselingenieur. Das Ziel des Spieles war jedoch nicht die Leute abzufragen und ihre Kenntnis zu überprüfen, sondern über jenes Land zu lehren und dabei auch Spaß zu finden. Das haben wir ganz bestimmt! Das Spiel war sehr amüsant und spannend. Nächstes Jahr werden wir an dam auch sicher noch einmal teilnehmen. Wir freuen uns schon darauf. Eines haben wir gelernt: je mehr Sprachen kennt man, desto mehr kann man erreichen.

Fotorelacja