23.06.2016

.be">
.be

Z naszej podróży do Pałacu Prezydenckiego powstał film…


    Podróż ze Szczawnicy i Krościenka do Warszawy, to zawsze logistyczne wyzwanie, gdyż, jak wiadomo, pociągi do nas nie dochodzą, a więc trzeba najpierw dostać się do Krakowa, a stamtąd dopiero pociągiem do stolicy. Ale potem jeszcze trzeba znaleźć odpowiedni autobus MPK i oczywiście przystanek, z którego on odjeżdża, albo tramwaj, albo… trzeba iść pieszo…

    W jaki sposób dotarliśmy do Pałacu Prezydenckiego pokazuje film Michała, który nagrał go używając jedynie telefonu komórkowego. Pociąg był ekstra, McDonald’s uratował życie Szymonowi, a po przejściu sporego kawałka na nogach udało nam się z powrotem wrócić autobusem na dworzec. Warszawa mimo swojego ogromu i pośpiechu na szczęście nas nie pochłonęła, a po niemal 21 godzinach w podróży każdy chętnie udał się do własnego łóżka na zasłużony odpoczynek. Niestety, niektórzy rano musieli wstać do pracy… Brawa dla Michała za filmik!